Malowanie listew przypodłogowych krok po kroku

Na aranżację składają się szczegóły. Przemyślany kolor ścian, dopasowane do charakteru pomieszczenia dywaniki, piękne, ze starannością dobrane ramki, grafiki, wazoniki, unikatowe, zachwycające meble. Takim detalem, który dopnie wystrój wnętrza mogą być także… listwy przypodłogowe. Jeśli nie prezentują się już tak zachwycająco jak tuż po zamontowaniu, zaplanujmy ich renowację.

Pamiętajmy, że kolor listew podłogowych powinien stanowić swego rodzaju wynikową kilku poszczególnych elementów we wnętrzu. Jedna z teorii mówi, że należy dopasować go do odcienia podłogi, dzięki czemu staną się jej przedłużeniem. Kolor możemy zatem dobrać na zasadzie podobieństwa tonacji (jasna plus jasna) lub postawić na maksymalne ujednolicenie – wnętrze wyda się tym samym większe, przestronniejsze. Świetnym przykładem są tu wysokie, białe listwy oraz biała, drewniana podłoga. Inna metoda zakłada dopasowanie odcienia listew przypodłogowych do odcienia ścian, będą wtedy tworzyć jedną płaszczyznę. Nie musimy się tu jednak kierować zasadą „ton w ton”, wystarczy, że dopasujemy pokrewne odcienie. Wrzosowe ściany (odcień Wrzosowy Świt) możemy zestawić z nieco ciemniejszymi listwami pomalowanymi na rozmarynowo (Kwiat Rozmarynu), a piaskowe powierzchnie (Pustynny Szlak) przełamać elementami w brązie (Stepy Bengalu).

Jeśli jednak aranżacyjna odwaga to to, co nam w duszy gra, kierujmy się zasadą kontrastu. Tym samym listwy mogą zdecydowanie odcinać się od barwy ścian czy podłogi oraz stać się przyciągającym wzrok i rządzącym wystrojem detalem. Kolorowy pasek biegnący przez całe pomieszczenie w zaskakujący sposób je domknie i wprowadzi dynamizm do wnętrza. Użyjmy intensywnego, wyrazistego odcienia, np. soczystej zieleni (Ryżowe Pola), który będzie odcinał się od jasnej powierzchni ścian. Z kolei w pokoju pomalowanym na ciemny kolor, jak np. niemal grafitowa Szara Poświata, mocne odcięcie stworzą białe listwy podłogowe.

Z uwagą należy wybrać nie tylko kolor elementów, ale również farbę. To, czego od niej wymagamy, to odporność mechaniczna i promieniowanie UV (aby kolor powłoki nie blaknął nawet wystawiony na działanie słońca) oraz dobra przyczepność do podłoża. Jako farba do listew przypodłogowych sprawdzi się Dulux Rapidry. To uniwersalna, szybkoschnąca emalia akrylowa, którą można stosować zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz pomieszczeń. Możemy nią malować zarówno elementy drewniane, jak i PCV, a nawet podłoża wykończone tynkiem.

Malowanie listew przypodłogowych jest wręcz banalnie łatwe. W pierwszej kolejności powinniśmy z nich usunąć zabrudzenia, plamy oraz stare, łuszczące się powłoki malarskiej. Jeśli na powierzchni zauważymy ryski, spróbujmy zeszlifować je gruboziarnistym papierem ściernym. Na koniec należy zmatowić materiał za pomocą drobnoziarnistego papieru – dzięki temu nowa warstwa farby uzyska lepsza przyczepność.

Po odpyleniu listew możemy przystąpić do ich malowania. Najpierw oklejmy je dokładnie taśmą malarską, aby przypadkiem nie zabrudzić ściany. Zabezpieczmy również podłogę. W przypadku, gdy podczas prac odsłoniliśmy surowe drewno, nie zapomnijmy o zagruntowaniu podłoża odpowiednim środkiem. Zaczynamy od malowania szczelin, zagłębień i trudnodostępnych miejsc, następnie farbą pokrywamy większe powierzchnie. Jeżeli nasza farba do listew przypodłogowych to Dulux Rapidry, nakładamy dwie warty wyrobu w odstępie 2-4 godzin.

Pieczołowicie zaplanowane wnętrze opiera się na detalach. Takim znaczących szczegółem jest również listwa podłogowa. Sprawmy, aby podkreślała unikatowy styl aranżacji.